Pasmem Żukowa ku lipeckiej krainie.

Góry Sanocko-Turczańskie położone na północnym przedpolu Bieszczadu tworząc zwarty masyw rozciągający się od Sanoka aż po ukraińską Turkę i stanowią część większej grupy, tzw. Beskidów Lesistych, znajdujących się w pozostałej części na terytorium Ukrainy. Obecna granica państwowa biegnie w okolicy Michniowca i Bystrego, w związku z czym najwyższy szczyt opisywanego pasma,  Łomniańska Magura (1024 m n.p.m.), znalazł się po jej wschodniej już stronie. Najwyższy szczyt pasma Żukowa i zarazem polskiej części masywu – Jaworniki (909 m n.p.m.), zalesiony i mało widokowy ma jedną niezaprzeczalnie ciekawą cechę: na tym odcinku grzbiet Żukowa stanowi wododział europejski, rozdzielający zlewisko Morza Bałtyckiego i Morza Czarnego. Wszystkie cieki wodne dawnej Krainy Lipeckiej należą do dorzecza Dniestru. Ta część dawnej ekonomii samborskiej, w obecnych granicach składająca się z trzech jedynie wsi – Lipia Michniowca i Bystrego, przez lokalsów nazywana niekiedy „Trójmiastem”, po dziś dzień zdaje się być „daleko od szosy”. Jeszcze do niedawna nie dojeżdżał tutaj żaden autobus, a gdzie tylko nie spojrzeć dokoła – góry. W związku z marginalnym położeniem 'in the middle of nowhere” oraz historycznymi zawirowaniami wokół naszej wschodniej granicy (tereny po San aż do 1951 roku należały do Związku Radzieckiego), zachowało się tutaj sporo pamiątek kultury materialnej , dwie przepiękne cerkwie w Michniowcu i Bystrem, a w ich okolicy greckokatolickie cmentarze. Lipecka cerkiew spłonęła w bliżej niewyjaśnionych okolicznościach w roku 1981, ciekawe odkrycie przyniósł remont nagrobków na miejscowym cmentarzu przeprowadzony przez Stowarzyszenie Magurycz pod wodzą Szymona Modrzejewskiego w roku 2016, kiedy to udało się odnaleźć oryginalny klucz do cerkwie. W wielu miejscach zobaczyć można zabytki tutejszej architektury kamiennej w postaci przydrożnych krzyży o imponującej czasem wielkości.