49 dni do Timbuktu.

W ekspresowym zaprawdę tempie (pomijając nieliczne incydenta) przekroczyliśmy Bramę Sahary, wysoką na 2160 metrów n.p.m. przełęcz Tizi n’Tichka w łańcuchu Wysokiego Atlasu. W Mohamid pył jest wszędzie, znad pustyni zawiewa bezustannie ciepły wiaterek niosący też niestety tumany kurzu. Komputery w kafejce pamiętają jeszcze Króla Ćwieczka, ale wi-fi jest już pod każdą praktycznie strzechą, najczęściej wykonaną […]

Pociąg do Zakarpacia.

Przedłużając nieco obecną podróż przez Ukrainę postanowiłem w drodze powrotnej zajrzeć do Użgorodu, stolicy Rusi Zakarpackiej nazywanej tu obecnie Ukrainą Zakarpacką lub po porostu Zakarpaciem. Ta kraina jest dość odmienna od reszty republiki i różnie też się jej losy w przeszłości toczyły. Teren ten zamieszkany przez górali karpackich (Rusinów, którzy z Rosjanami wiele wspólnego nie […]

Paisaje Lunar.

Paisaje Lunar na Teneryfie. Prawdziwe księżycowe krajobrazy ukryte w środku sosnowego lasu kilka kilometrów od miejscowości Vilaflor. Do miasteczka dojechać można autobusem nr 352 kursującym do kaldery Las Cañadas pod szczytem Teide lub lokalnymi liniami nr 472 do Granadilli lub 482 do Los Cristianos. Spektakularne ostańce skalne wyrzeźbione przez lata w miękkich tufach i popiołach […]

Aït Benhaddou

W odległości 30 km od Warzazatu [we francuskiej transkrypcji Ouarzazate, prawda że nie da się tego wymówić?] położony jest jeden z najciekawszych obiektów po południowej stronie Atlasu, szesnastowieczna warownia znana i podziwiana od lata, staraniem komisji UNESCO już w roku 1987 wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa. Aït Benhaddou to ufortyfikowana osada (ksar) w dawnych czasach […]

Los Acantilados.

Los Acantilados de los Gigantes, czyli Klify Olbrzymów, to kilkukilometrowej długości bazaltowa ściana na zachodnim wybrzeżu Teneryfy, opadająca w otchłań oceanu 300-, a nawet 600-metrowymi zerwami. W czasach prekolumbijskich przez rdzennych mieszkańców nazywana była Ścianą Piekieł, i tak z pewnością Guanczom kojarzyły się ciemne, wąskie i strome wąwozy uformowane przez wypływającą z wnętrza wyspy lawę. […]

Nowy Rok, Nowe Plany :-)

Z rzeczy pewnych, prócz śmierci i podatków, zaklepany mamy już wyjazd w Prokletije, czyli góry na pograniczu Albanii, Kosowa i Czarnogóry. Wyjeżdżamy na pewno na „majówkę” ale jeżeli pomysł chwyci to nic nie stoi na przeszkodzie aby wrócić tam ponownie latem. Prócz pięknych alpejskich krajobrazów na swoich zdobywców czeka najwyższy szczyt Czarnogóry, zaliczana do Korony […]

Ruta de los Cojones, TYLKO DLA ŚMIAŁKÓW!!!

Ruta de los Cojones, droga dla prawdziwych twardzieli, swoje imię otrzymała nie bez ważkiej przyczyny. Podniebna ścieżka poprowadzi śmiałków praktycznie samym środkiem klifu Gigantów, śladem nieużytkowanego obecnie akweduktu. Nitka akweduktu na większości trasy przylepiona jest dosłownie do ściany, gdzieś wysoko w urwiskach nadmorskiego klifu. Tylko tam, gdzie góry wyrastają najwyżej i nie było już żadnego […]

Siedem dni w Raju czyli Teneryfa na Lekko.

Siedem kanaryjskich wysp, usypanych w rządku niczym perły upadające z rozerwanego worka wprost w oceaniczną kipiel: Lanzarote, Fuerteventura, Gran Canaria, Teneryfa, La Gomera, La Palma i El Hierro. Wszystkie wulkanicznego pochodzenia, a jednak każda jedna inna, o większe zróżnicowanie kolorów na tak małej powierzchni doprawdy trudno gdzie indziej jak tutaj. Teneryfa jest największą spośród wszystkich […]

Maroko Południowe

[A people] who never enjoy fresh water And whom the grass of the fields inadequately supplies, A country you may say ill disposed to bear any fruit, Where the birds consume iron in their bellies, A land suffering extreme want of everything… Luis Vaz de Camões, Os Lusíadas 6, 1572 (6) Po przekroczeniu wysokiej przełęczy […]

Maroko Zimowe

Podczas tygodniowego pobytu nie da się nawet pobieżnie zobaczyć tego wszystkiego, co Maroko ma nam do zaoferowania. Skupimy się więc na jednym tylko regionie, ograniczonym od północy i południa górami Średniego i Wysokiego Atlasu, które będą nam przez cały czas towarzyszyć w naszej podróży. Postaramy się pokazać jak najlepiej jego różnorodność, poczynając od gwarnego, pełnego […]